Pisałam niedawno o różnych formach nauki fotografii (w tym poście). Zdecydowana większość z nich jest niestety płatna (niektóre są bardzo drogie), ale są sposoby na bezpłatne zdobycie wiedzy.
Dziś chciałabym Ci podrzucić kilka miejsc w Internecie, w których możesz dostać naprawdę profesjonalną wiedzę za darmo. Czasami wymagać będzie to od Ciebie stawienia się przed komputerem o odpowiedniej godzinie, czasami znajomości języka angielskiego – ale warto! Nie będzie tu jednak linków do blogów z wskazówkami, jak robić udane zdjęcia – takie linki możesz znaleźć na mojej liście 10 kreatywnych miejsc, do których lubię zaglądać.
Nie będzie też tutoriali z youtube (tam można znaleźć fajne, szczegółowe instrukcje jak zrobić konkretne rzeczy). Chcę Ci pokazać miejsca, gdzie możesz poznać podstawy fotografowania, ale też zdobyć wiedzę bardziej specjalistyczną!
Coursera
Obiło Ci się o uszy hasło MOOC? Ten tajemniczy skrót pochodzi z języka angielskiego: „Massive open online course”, czyli masowy otwarty kurs online. Może z niego jednocześnie skorzystać nieograniczona liczba uczestników. Korzystając z nauki masz do dyspozycji nagrania wideo, prezentacje, materiały pisane, zadania do rozwiązania, prace domowe i quizy. Poszczególne lekcje wrzucane są regularnie, najczęściej co tydzień, a żeby zaliczyć cały kurs możesz robić podsumowujące quizy po każdej lekcji. Dodatkowo masz dostęp do forum, na którym wypowiadają się pozostali uczestnicy kursu. Zdecydowana większość dostępna jest w języku angielskim, ale można natrafić też na pojedyncze kursy z polskimi napisami.
Najfajniejsze w kursach MOOC jest fakt, że prowadzone są przez profesjonalnych wykładowców, którzy na co dzień pracują w instytucjach nauki, dzięki temu masz gwarancję, że przekazują Ci wiedzę na naprawdę wysokim poziomie. Poza tym – wybór tematyki jest ogromny! Dzięki MOOC możesz nauczyć się marketingu, programowania, fizyki, a nawet języków. Jeśli bardzo Ci zależy, możesz zapłacić od kilku do kilkudziesięciu dolarów i dostać certyfikat ukończenia kursu wystawiony przez różne uniwersytety. No powiedz – to by było coś, mieć certyfikat ukończenia programowania wystawiony przez MIT, nie? :)
Ja najchętniej korzystam z Coursery. Mają naprawdę bogaty wybór różnych kursów i intuicyjny interfejs. Poza tym, raz na jakiś czas podrzucają mi na skrzynkę mailową szkolenia, które mogą mnie zainteresować ;) Aktualnie jestem na kursie „Seeing through Photograps” organizowanym przez Museum of Modern Art.
Jeśli kurs, który Cię interesuje już się zakończył – często można wykupić archiwalny dostęp do niego, co też jest przydatną funkcją. Poza tym – jeśli kurs się zakończył, a Ty nie miałaś czasu na przerobienie wszystkich lekcji – nic się nie stało – masz dostęp do swoich kursów przez panel studenta, dzięki czemu łatwo do nich wrócisz. Wtedy już nie będziesz miała wsparcia innych studentów czy prowadzącego, ale wszystkie materiały będą ciągle dostępne.
Możesz znaleźć listy instytucji organizujących takie kursy np. TU.
CreativeLive
To trochę inna propozycja. CreativeLive to portal edukacyjny z wykładami dostępnymi na nagraniach wideo. Możesz tam znaleźć przede wszystkim tematy związane z pracą i biznesem kreatywnym. Najlepiej śledzić ich stronę regularnie, ponieważ większość wideo-wykładów dostępna jest za darmo tylko o określonej godzinie (dużą wadą jest fakt, że wykłady odbywają się według czasu USA, więc czasami u nas musisz przygotować się na stawienie się przed komputerem w środku nocy :) ) Ale wiesz co – naprawdę warto! Ostatnio uczestniczyłam w ten sposób na przykład w kilku nagraniach dotyczących obróbki fotografii i grafiki w ramach Photoshop Week. Dowiedziałam się mnóstwa nowych rzeczy o wykorzystywaniu masek i warstw, które mnie zainspirowały.
Raz na jakiś czas pojawiają się powtórki kursów, które już kiedyś się odbyły, więc jeśli na bieżąco będziesz sprawdzać – możesz zapisać się na lekcje dotyczące na przykład podstaw fotografii albo jakiegoś konkretnego rodzaju (portretu, fotografii ślubnej czy noworodkowej). W ten sposób ostatnio uczestniczyłam w wykładach z Kelly Brown na temat bezpieczeństwa i pozycjonowania noworodków. Wiadomo, że nie są to rzeczy, których można nauczyć się tylko przez internet (koniecznie, jeśli chcesz fotografować noworodki, skorzystaj z profesjonalnych kursów na żywo z doświadczonym fotografem!), ale bardzo przydał mi się uwagi dotyczące bezpieczeństwa poszczególnych póz.
Jeśli nie odpowiada Ci pojawienie się przed komputerem w jakimś terminie albo po prostu chcesz mieć dostęp do kursów w dowolnym momencie – możesz wykupić dostęp do wideo na życzenie. Niestety, niektóre z nich są dość drogie, więc ja korzystam przede wszystkim z opcji nagrań na żywo :) Na CreativeLive lekcje zawsze są w języku angielskim, co może być czasami barierą.
Zerknij na najbliższe lekcje, które będą udostępnione na żywo tutaj! Jak widzisz – znajdują się tam szkolenia nie tylko z fotografii, ale też na przykład projektowania logo, zarządzania czasem, szydełkowania, cyfrowego scrapbookingu, a nawet robienia domowych mydełek! Zerknij też na ich blog – zawiera sporo wartościowych artykułów na różne tematy związane z biznesem kreatywnym.
Szeroki Kadr
No i na koniec miejsce z wiedzą dostępną całkowicie w języku polskim. Uczestniczyłam w stacjonarnych warsztatach Akademii Nikona, regularnie zaglądam na Szeroki Kadr i muszę powiedzieć – Nikon robi naprawdę genialną robotę edukacyjną! Pojawiają się tam nie tylko poradniki, ale też regularne prace domowe, w których można wygrać bardzo wartościowe nagrody (np. kursy z Akademii Nikona albo albumy fotograficzne!) i inspiracje.
Poszczególne tematy prowadzone są przez różnych fotografów – specjalistów w swojej dziedzinie, którzy pokazują swój sposób i kulisy pracy, a także opowiadają na co zwrócić szczególną uwagę. Pojawiają się nagrania wideo oraz artykuły pisane przystępnym językiem, a ponadto każda lekcja zilustrowana jest fotografiami danego artysty.
Jak widzisz – da się znaleźć bezpłatnie wiedzę, po którą możesz sięgnąć i poprawić swoje umiejętności. Podzieliłam się z Tobą miejscami, z których sama korzystam regularnie i które mogę polecić. Ale to na pewno nie wszystko – jeśli znasz jakieś inne miejsca tego typu – dopisz proszę dla mnie i wszystkich innych w komentarzu!
![]() |
Kim jestem? Jestem Agata :)
Jestem niepraktykującą historyczką sztuki, fotografką łapiącą uczucia i wsparciem dla startupów. Uwielbiam zapach wodorostów i huk morskich fal, kiedy zbliża się sztorm. Inspiruję do odkrywania świata fotografii!
WWW: cykcykstudio.pl/ FB: @agataciesielska.cykcykstudio Instagram: @agata.cykcykstudio |
Skomentuj